wtorek, 2 lutego 2010

Zima na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej

Jako iż plany odnośnie regularnego prowadzenia blogaska niewypaliły to go zawieszam. Żartuje. ;)

Z racji na przeróżne zawirowania dni poświątecznych nie było jakoś głowy do tego aby wrzucać cokolwiek w sieć. Co prawda w zanadrzu było parę (moim zdaniem) ciekawych fotek z szuflandii to wolałem się wstrzymać, aż będę miał choć trochę wolnej głowy by napisać parę słów komentarza.

Fotki które dziś wrzucam zostały wykonane podczas kryzysowych warunków pogodowych na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. Mowa oczywiście o szadzi, która osiadając na drzewach i liniach wysokiego napięcia spodowała, że Jerzmanowice w nocy dekorował blask świec. W Jangrocie też romantyzmu nie brakło, prawda Krzysiek? ;-) Tu jednak nie jesteśmy w samym epicentrum, ale ciut w bok. Ryczówek i okolice czyli kawałeczek od Olkusza w stronę Zawiercia, dla tych dalej nie wiedzą: pomiędzy Krakowem a Katowicami.

Za mało czasu, jak zwykle. Gdy z Pawłem wybierzemy się na Jure na pewno foto-wyniki będą bardziej owocne. Ale to czekamy do wiosny :) Wtedy dojdzie jeszcze trochę makrogeologicznych fotek z Jury właśnie. Miłego oglądania!

Drogi na Jurze mają wyjątkowy urok o każdej porze roku.
fotografia, fotograf Marek Łodyga, Zima na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej

Konkurencja nie śpi.
fotografia, fotograf Marek Łodyga, Zima na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej

Pospacerowałby...
fotografia, fotograf Marek Łodyga, Zima na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej

Subtelności.
fotografia, fotograf Marek Łodyga, Zima na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej

To właśnie pogrom Jurajskich prądów.
fotografia, fotograf Marek Łodyga, Zima na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej

Czyż to nie piękne? Ale kilka dni bez prądu, rozmrożona lodówka, stojąca pompka od CO, szlaban na internet i podobne atrakcje studzą zapał i optymizm.
fotografia, fotograf Marek Łodyga, Zima na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej

Paulina testuje lodową brzozę :-)
fotografia, fotograf Marek Łodyga, Zima na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej

Tikacz całkiem sprytnie radzi sobie na śniegu.
fotografia, fotograf Marek Łodyga, Zima na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej

Na Księżej Górze tak wiało, że nawet na drobnym patyczku zostało tyle śniegu.
fotografia, fotograf Marek Łodyga, Zima na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej

Jak słusznie Agnieszka zauważyła na nowy oknach mróz tak pięknie nie maluje...
fotografia, fotograf Marek Łodyga, Zima na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej

Więcej fotek nie będzie w tym wpisie. I co mi zrobicie? ;-)